Aż 542 osoby odpowiedziały na apel „Pomóż Grzegorzowi i innym. Zostań potencjalnym dawcą szpiku” i wzięły udział w weekendowej akcji rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Wszyscy zostali wpisani do centralnej, ogólnoświatowej bazy dawców.
Akcja odbyła się pod honorowym patronatem prezydenta Legnicy Tadeusza Krzakowskiego i z jego aktywnym udziałem. Przeprowadziła ją fundacja DKMS Polska – Baza Dawców Komórek Macierzystych, a przyłączyli się: Legnickie Centrum Kultury, policja, straże miejska i pożarna, liczni wolontariusze, sportowcy, restauratorzy, artyści i oczywiście legniczanie.
Opiekę lekarską nad akcją pełnił Ryszard Kępa, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Legnicy, a towarzyszyli mu ratownicy medyczni i pielęgniarki z legnickiego szpitala.
Akcja została zorganizowana głównie z myślą o Grzegorzu Łukowskim, legniczaninie, który od kwietnia walczy z ostrą białaczką szpikową. Mimo niedawno przebytej chemioterapii, Grzegorz wraz z żoną i czteroletnią córeczką brał aktywny udział w akcji. Dziękował wszystkim potencjalnym dawcom, zachęcał do oddawania szpiku.
– To może uratować życie nie tylko moje, ale i innych chorych na białaczkę. Dlatego bardzo dziękuję za ten dar życia w imieniu swoim i innych chorych. I zachęcam do oddawania szpiku – apeluje chory mężczyzna.
– Byłoby wspaniale, gdyby wśród osób, które zarejestrowały się w ciągu ostatnich dwóch dni w Legnicy, znalazł się genetyczny bliźniak Grzegorza. To pozwoliłoby na przeszczepienie mu szpiku. Grzesiek tak bardzo chce żyć – mówi Krzysztof Piotrowski, kibic MKS Miedź Legnica, jeden z koordynatorów legnickiej akcji.
– Optymistyczna jest myśl, że dzięki legniczanom ponad 500 ludzi na całym świecie ma szansę na nowe życie. Ważne jest także to, że zwiększyła się świadomość społeczna. Część ludzi, którzy przychodzili, była bowiem przekonana, że czeka ich bolesny zabieg pobierania szpiku z kręgosłupa – dodaje szef kibiców Miedzianki.
