LEGNICA. Politycy walczą o poparcie (WIDEO)

2015-10-20 14_07_07Kampania wyborcza na finiszu, a kandydaci w nadchodzących wyborach nie zwalniają tempa. Jeżdżą po miastach, obiecują, promują, niektórzy nawet wspinają się na dach, żeby przybliżyć się do zwycięstwa.

Na kilka dni przed wyborami politycy nie dają za wygraną. Mają cel i znajdują różne sposoby, żeby go zrealizować. Tadeusz Samborski, kandydat do Sejmu z listy PSL wdrapał się na dach legnickiego teatru. W przeprowadzeniu konferencji i pochwaleniu się wyremontowanym dachem, który został sfinansowany z urzędu marszałkowskiego, nie przeszkodził mu nawet padający deszcz.

2015-10-20 14_19_52– Nie będzie już przeciekało, to bardzo prozaiczna sprawa, ale bardzo ważna. Trzeba jednak patrzeć na to w szerszym kontekście, jako przejaw troski o zabytki Legnicy – mówił Tadeusz Samborski, członek zarządu Województwa Dolnośląskiego.

Również w Legnicy, jednak nie na dachu, ale w urzędzie miasta pojawił się także Stanisław Huskowski, lider wyborczej listy PO w okręgu legnicko-jeleniogórskim. Wiceminister administracji i cyfryzacji promował Regionalny System Ostrzegania.

2015-10-20 12_33_32–  Mija sto dni, od kiedy wprowadziliśmy pełną funkcjonalność tego systemu – mówił Stanisław Huskowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji i Administracji .

Sto dni działania systemu i to akurat przed wyborami to świetny moment na promocję, w której pomagał wojewoda dolnośląski, ale także prezydent Legnicy. Tadeusz Krzakowski pokazuje się ostatnio w towarzystwie wielu polityków różnych opcji. W niedzielę mogliśmy zobaczyć go w Legnicy z Barbarą Nowacką, kandydatką Zjednoczonej Lewicy na premiera, w poniedziałek promował drogę S3 w towarzystwie Piotra Borysa i Ilony Antoniszyn-Klik, dziś towarzyszył Stanisławowi Huskowskiemu.

2015-10-20 12_36_43– Kiedy jest się prezydentem miasta, trzeba być człowiekiem dialogu i współpracować z każdym, tu liczy się interes mieszkańców i on jest na pierwszym miejscu – mówił Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.

Do wyborów jeszcze pięć dni. Kalendarze dziennikarzy wypełnione po brzegi konferencjami, spotkaniami i debatami. Niektórzy politycy zaglądają nam przez okna, a inni pojawiają się tak często, że ma się wrażenie, że wyskakują z lodówki. Na ile im to pomoże? okaże się i tak w najbliższy poniedziałek.

zobacz tez: 

M.K/FOT. P.Ł.

Dodaj komentarz