LEGNICA. Polacy liczą na doping

FalcoZa nami kolejny dzień Slalomowych Motoparalotniowych Mistrzostw Świata Legnica 2015. Polacy niezmiennie plasują się na wysokich miejscach w swoich kategoriach. Pozycje liderów w klasach PF1 i PL1 zajmują Piotr Ficek oraz Wojciech Bógdał.

Mistrzostwa w Motoparalotniarstwie to wielkie widowisko. Piloci – z prędkością nawet 100 km/h – pokonują wylosowaną kwadrans przed startem trasę. Mistrzostwa to również emocjonujące wydarzenie dla samych zawodników. Niektórzy z nich debiutują w tak dużych zawodach.

IMG_4885-k– To nasz pierwszy start na takiej imprezie – przyznaje Timo Smolander z Finlandii – Przygotowywaliśmy się do niej trzy lata. Chcemy nabrać doświadczeń i zobaczyć, jak wyglądają takie zawody – dodaje.

Finał mistrzostw odbędzie się w sobotę, 4 lipca o godz. 18. Miłośnicy motoparalotni, a także wszyscy, którzy chcieliby bliżej przyjrzeć się tej dyscyplinie sportu, mogą przyjechać na legnickie lotnisko. Polskiej drużynie przyda się mocny doping. Jak na razie zagrażają im tylko Francuzi.

Uroczystość oficjalnego zakończenia mistrzostw zaplanowana jest na godz. 21.30 – bezpośrednio po finałach. Później publiczność czeka pokaz pirotechniczny z koncertem muzyki elektronicznej. Organizatorzy przygotowali też inne atrakcje dla widzów, np. konkurs na najlepszego kibica. Będą nagrody za najciekawszy strój i doping. Na zwycięzcę czeka lot z mistrzem świata nad Legnicą.

MAK/FOT. DARIUSZ BERDYS

Dodaj komentarz