Po raz drugi pod wpływem alkoholu chciał dziś zdawać egzamin praktyczny na prawo jazdy 31-letni prochowiczanin. Ponad dwa tygodnie temu ten sam mężczyzna planował wsiąść za kierownicę mając promil alkoholu, tym razem badanie wykazało o połowę mniejsze stężenie.
– Podobnie jak wtedy, tak i teraz nasza rola ograniczyła się jedynie do przeprowadzenia badania na zawartość alkoholu. Nic więcej nie możemy zrobić, bo mężczyzna ostatecznie nie został dopuszczony do jazdy – przyznaje oficer prasowy legnickiej policji, Sławomir Masojć.
W takiej sytuacji Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego może wystąpić do starosty legnickiego o skierowanie kandydata na kierowcę na przymusowe badania. Niewykluczone, że mężczyzna cierpi na chorobę alkoholową.
JOM