LEGNICA. Na maturę prosto z aresztu

IMG_4510Trzykrotnie zignorował wezwania na przesłuchanie, dlatego prokurator nakazał go zatrzymać i przymusowo doprowadzić na policję. Mundurowi pojawili się w mieszkaniu dziewiętnastolatka we wtorkowy wieczór, skąd zabrali go do aresztu.

Po nocy spędzonej za kratami, dziś rano, chłopak dobrowolnie poddał się karze sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Ponadto otrzymał trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i obciążony został kosztami postępowania.

– Prosto z komendy dziewiętnastolatek pojechał do szkoły, gdzie w tym dniu zdawał egzamin maturalny – relacjonuje oficer prasowy legnickiej policji, podinspektor Sławomir Masojć.

Kłopoty z prawem tegorocznego maturzysty zaczęły się w styczniu 2015 roku, kiedy został przyłapany przez policję na kierowaniu samochodem pod wpływem środków odurzających. Następnie chłopaka wielokrotnie wzywano na komendę, by postawić mu zarzuty. Bezskutecznie, aż do wczorajszego wieczoru.

JOM

Dodaj komentarz