Sierpy, groty do strzał, ale i… brzytwy do golenia. Jak się okazuje, już trzy tysiące lat temu mieszkańcom Legnicy niezbędne były nie tylko narzędzia do pracy i broń, ale również nożyki do golenia. Starożytni rzemieślnicy podobne narzędzia odlewali m.in. z brązu.
Metalurgiczne tradycje Legnicy sięgają znacznie dalej, niż tylko do początków istnienia Kombinatu Górniczo-Hutniczego Miedzi. Jak się okazuje, już trzy tysiące lat temu odlewano tu różne narzędzia, w tym także noże do golenia, o czym świadczy odkryte w latach 70. cmentarzysko.
– Grób numer pięć zawierał kilka form do odlewania dłut, grotów oszczepów, sierpów i brzytew – zaznacza Tomasz Stolarczyk, archeolog z Muzeum Miedzi w Legnicy.
Na ślady cmentarzyska natrafiono w latach 1972-1973 podczas budowy istniejącej do dziś przy ul. Spokojnej oczyszczalni ścieków. Odkryte tam formy ceramiczne to prawdziwe perły w zbiorach Muzeum Miedzi, związanych z dawną metalurgią. Aż trzy pochówki wyposażone były w ceramiczne i kamienne formy odlewnicze.
– Formy składane były do grobu ostatniego pokolenia osób, które zajmowały się taką działalnością. Możemy więc mówić o tradycjach rodzinnych bądź działaniu określonej grupy zajmującej się odlewaniem różnego typu przedmiotów z brązu – dodaje Tomasz Stolarczyk.
I chociaż oryginalne brzytwy importowane były aż z Italii, to właśnie w dawnej Legnicy rozwinął się miejscowy rynek, zapewniający towary luksusowe z brązu, przygotowywane na lokalne potrzeby.- Wszystko wskazuje na to, że okolice Legnicy już w pradziejach były istotnym miejscem przeróbki i obróbki miedzi i brązu. To też było jedną z przyczyn obrania przez nasze muzeum właśnie takiej specjalności. Nie tylko fakt powstania Zagłębia Miedziowego i huty, ale też te starożytne tradycje przetapiania, odlewania i przeróbki miedzi i brązu, tak właśnie nas ukierunkowały – podkreśla Andrzej Niedzielenko, dyrektor Muzeum Miedzi w Legnicy.
Dzięki ministerialnej dotacji naukowcy z legnickiego muzeum, wspierani przez kolegów z Wrocławia, przygotowują specjalne opracowanie, dotyczące starożytnego cmentarza. Zabezpieczone eksponaty będzie można w przyszłym roku obejrzeć na wystawie w Muzeum Miedzi.
