Trzech kierowców straciło prawa jazdy tylko w ciągu ostatniego weekendu i tylko na jednej z ulic Legnicy. Wszyscy pędzili z prędkością ponad dwukrotnie większą od dozwolonej.
Całej trójce weekend zakończył się niewesoło, bo utratą prawa jazdy na trzy miesiące, wysokim mandatem i dziesięcioma punktami karnymi. Takie kary wymierzyli im funkcjonariusze legnickiej policji drogowej, którzy sobotę i niedzielę patrolowali ulicę Jaworzyńską, czyli miejsce objęte ograniczeniem prędkości do 50 km/h.
– W sobotę, 21 stycznia patrol ruchu drogowego o godzinie 8.45 zatrzymał 32-latka kierującego audi, który rozpędził auto do 110 km/h. Podobnie zrobił 28-latek prowadzący opla, który został zatrzymany w tym samym miejscu o godzinie 10. W tym przypadku prędkość wyniosła 108 km/h. W niedzielę, sprawdzając stan bezpieczeństwa na ulicy Jaworzyńskiej, policjanci zatrzymali do kontroli 24-latka. Młody kierowca opla pędził z prędkością 104 km/h – wylicza młodszy aspirant Iwona Król-Szymajda, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Przy takich okazjach policjanci proszą kierowców o rozwagę, zdrowy rozsądek, przestrzeganie przepisów, a przede wszystkim o wolniejszą i spokojniejszą jazdę, zwłaszcza w obszarze zabudowanym. Pieszy potrącony przez samochód jadący z prędkością 50 km/h ma około 40 proc. szans na przeżycie. Gdy samochód jedzie 10 km/h szybciej, szanse te maleją do zaledwie 15 proc.
