Kulturalne zamieszanie w Polkowicach

Centrum Kultury w Polkowicach to nowa nazwa placówki, która powstała po połączeniu Polkowickiego Centrum Animacji i Wiejskiego Ośrodka Kultury w Sobinie. Oficjalnie będzie funkcjonować od stycznia przyszłego roku.

Wczoraj radni miejscy, większością głosów, podjęli uchwałę w sprawie połączenia PCA i WOK. Wcześniej tematem tym zajmował się specjalnie powołany zespół.

– Połączenie tych dwóch instytucji pozwoli na lepszą organizację wydarzeń i ich wyższą jakość – przekonywał Bogusław Godlewski, dyrektor Polkowickiego Centrum Animacji. – Jedna instytucja kultury pozwoli organizować wydarzenia kulturalne na naprawdę wysokim poziomie. Wyeliminuje to także nakładanie się imprez w kalendarzu wiejskim i miejskim. To jest bardzo dobra zmiana dla całej gminy Polkowice.

Jak dodał, pracownicy obu placówek mogą być spokojni o swoje miejsca pracy, a dyrektor nowej instytucji zostanie wyłoniony w drodze konkursu.

Najwięcej emocji wywołała jednak sama nazwa nowej placówki. Zespół zaproponował bowiem nazwę „Centrum Cultury”, w nawiązaniu do miedziowych tradycji, ale sprzeciwili się temu radni Porozumienia dla Mieszkańców Polkowic. Przekonywali, że powinna być polska pisownia.

– Stanowisko naszego klubu jest takie, że nie poprzemy tej uchwały – powiedział radny Wiesław Wabik. – To nie jest prywatna firma gminy Polkowice, że można ją sobie nazywać po angielsku czy chińsku. Szacunek do języka polskiego, nazywając instytucję kultury, powinien jednak być – podkreślił.

Potem radny Emilian Stańczyszyn złożył wniosek formalny w sprawie zmiany nazwy na „Centrum Kultury”, ale został on odrzucony. Po przerwie, podobny wniosek formalny złożył radny Lepszych Polkowic Mariusz Zybaczyński, i tym razem został przyjęty przez radę. W końcu, większością głosów podjęto uchwałę w sprawie połączenia Polkowickiego Centrum Animacji i Wiejskiego Ośrodka Kultury w Sobinie. Nowa instytucja – Centrum Kultury będzie funkcjonować od stycznia przyszłego roku.

Przypomnijmy, że temat połączenia PCA i WOK pojawił się w kwietniu po zapowiedziach burmistrza Łukasza Puźnieckiego (nie uczestniczył we wczorajszej sesji). Wtedy pracownicy drugiej placówki byli temu przeciwni. Na majowym posiedzeniu pojawili się nawet w koszulkach z logo supermana, by zademonstrować swoje zdanie. Radni podjęli wówczas uchwałę wyrażającą zamiar połączenia obu instytucji i powołali zespół, który miał zająć się tematem. Finał nastąpił podczas wczorajszych obrad.

Fot. UR

Dodaj komentarz