Tadeusz Krzakowski został pełnomocnikiem Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego w okręgu legnickim. – Budujemy program z uwzględnieniem potrzeb lokalnych społeczności. Jako gospodarz Legnicy chcę w ten sposób wzmocnić głos mojej małej ojczyzny – tłumaczy prezydent miasta.
– Rozpoczynamy pracę nad programem rozbudowy struktur Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego. Powołaliśmy już pełnomocników w każdym okręgu. W Legnickim jest nim Tadeusz Krzakowski – poinformował dziś dziennikarzy marszałek Cezary Przybylski, przewodniczący DRS. Zapowiedział też, że organizacja, której przewodzi wraz z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem wystawi swoich kandydatów w wyborach do sejmiku, ale i powiatów czy gmin. – Ideą powstania ruchu nie jest czekanie na dyspozycje z Warszawy. To my i nasi mieszkańcy wiemy najlepiej, jakie są potrzeby lokalnej społeczności – przekonywał.
– Codziennie rozmawiamy z mieszkańcami i staramy się na bieżąco analizować ich potrzeby. Cele programu, nad którym pracujemy, będą uwzględnione w celach rozwoju Dolnego Śląska. Chcę w tym uczestniczyć, a jako gospodarz Legnicy pragnę w ten sposób wzmocnić głos mojej małej ojczyzny – zapowiedział Tadeusz Krzakowski.
Jakie pomysły pragnie prezydent wcielić w życie? Jak wyjaśnił, na konkrety będzie trzeba poczekać, dopóki nie zakończą się prace nad programem wyborczym, który ma być gotowy jeszcze w tym roku. Co natomiast z przynależnością gospodarza miasta do Sojuszu Lewicy Demokratycznej? Składać jej, póki co, nie zamierza. – Od trzech kadencji mam jedną partię: to legniczanie. Legitymacja SLD to natomiast treść wartości, które wyznaję: troska o człowieka i bycie na usługach mieszkańców – ucina Krzakowski.
Przedstawiciele DRS zapowiadają, że nie będą dążyć do walki z politycznymi ugrupowaniami. I podkreślają, że pogląd ten podziela ponad stu wójtów, burmistrzów, prezydentów i radnych, którzy wstąpili w szeregi organizacji.
– Być może w trakcie wyborów dojdzie do konfrontacji, ale to nie jest nasz cel. Chcemy pracować ponad linią polityczną, bo członkowie partii z czasem stają się ich zakładnikami. Idą do wyborów z hasłem dialogu na ustach, ale szybko stają się marionetkami szefów. W naszym ruchu tego nie będzie. Gwarantuję swoją osobą, że będziemy działać z mieszkańcami i dla mieszkańców – deklaruje gospodarz Legnicy.
Kto poza Krzakowskim ma reprezentować DRS w subregionie? W Legnicy pełnomocnikiem został niezależny radny Jacek Kiełb, który zdobył mandat startując w wyborach samorządowych z listy Platformy Obywatelskiej.