Koronawirus w polkowickim pośredniaku

U jednej z pracownic polkowickiego urzędu pracy potwierdzono pod koniec minionego tygodnia zarażenie koronawirusem. Pośredniak na kilka dni został poddany kwarantannie. Po wykonanych badaniach może jednak wrócić do funkcjonowania.

Polkowicki sanepid informuje, że urzędniczka nie miała żadnych objawów choroby.

– To był przypadek. Objawy chorobowe miał partner kobiety. Dostaliśmy zgłoszenie o podejrzeniu choroby zakaźnej od lekarza. W związku z tym wraz z całą rodziną został objęty kwarantanną. Okazało się, że partner i dzieci mają wyniki ujemny, a kobieta pozytywny – mówi nam Zenona Jasiurkowska, dyrektorka polkowickiego sanepidu.

Badaniom poddani zostali współpracownicy zarażonej kobiety. Wyniki na szczęście były ujemne, dlatego Powiatowy Urząd Pracy może działać tak, jak dotychczas.

Dodaj komentarz