12 nowych nosicieli koronawirusa przybyło w ciągu minionej doby na terenie Dolnego Śląska. Na tle pozostałych województw oraz w porównaniu z ostatnimi dniami taki wynik może napawać optymizmem. W całej Polsce odnotowano już 6934 przypadków zachorowań na COVID-19. To o 260 więcej niż wczoraj. Na terenie naszego regionu bez większych zmian.
260 nowo zdiagnozowanych Polaków to najniższy bilans od dziewięciu dni. Nie należy jednak zbyt szybko popadać z tego powodu w dobry nastrój, ponieważ – jak podaje Ministerstwo Zdrowia – w ciągu ostatniej doby wykonano tylko 5,6 tys. testów. To o prawie 3 tys. mniej niż w niedzielę i dwa razy mniej w porównaniu z sobotą. W ubiegłym tygodniu każdego dnia również badano znacznie więcej osób. Jak dotąd od początku epidemii łącznie pobrano w naszym kraju ponad 143,6 tys. próbek, z których 6934 dało wynik pozytywny. To oznacza, że prawie co 20. badany okazuje się nosicielem koronawirusa.
Niestety resort z przykrością informuje również o 13 kolejnych ofiarach pandemii. Jedną z nich jest mieszkanka województwa dolnośląskiego. To 97-letnia pacjentka szpitala w Jeleniej Górze.
📊 W ciągu doby wykonano ponad 5,6 tys. testów na #koronawirus. pic.twitter.com/uEVxUtbIX2
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) April 13, 2020
Jeśli chodzi o najważniejszą statystykę, to w subregionie legnicko-głogowskim bez większych zmian. Powiatem z największą liczbą zakażeń pozostaje powiat lubiński (29). Najmniej przypadków odnotowano natomiast w powiatach: jaworskim (1), polkowickim (3) i złotoryjskim (4). Dane te również ściśle wiążą się z liczbą wykonanych testów.