Kolejny kolarz dołączył do CCC

Kolejny zawodnik wzmocnił grupę kolarską CCC Sprandi Polkowice. Tym razem jest to specjalista od sprintu Marko Kump ze Słowenii. 

29-letni cyklista w swoim dotychczasowym dorobku ma ok. 30 zwycięstw w zawodowym peletonie. Wśród nich jest aż siedem wygranych etapowych w chińskim wyścigu HC, Tour of Qinghai Lake. Słoweniec triumfował również w takich imprezach jak Coppi e Bartali, Tour of Croatia, Tour De Slovénie, Velothon Stockholm oraz w polskich etapówkach – Szlakiem Grodów Piastowskich, czy też Małopolskim Wyścigu Górskim, w którym wygrał dwa etapy oraz klasyfikację końcową.

– Marko Kump to bardzo szybki kolarz, który niedawno finiszował drugi w Brussels Cycling Classic, tylko za Arnaud Demarem. Świetnie radzi sobie na finiszu i ma spore doświadczenie zdobyte w ekipach World Tour, takich jak Tinkoff-Saxo, Lampre, czy też UAE, którą reprezentuje w tym sezonie. To zawodnik, który ma mentalność zwycięzcy i sporo wygranych na koncie – uważa Piotr Wadecki, dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice. – Dołożymy wszelkich starań, by otrzymał solidne wsparcie na końcowych kilometrach wyścigów, odpowiadających jego charakterystyce, by mógł pokazać w sprincie pełnię swoich umiejętności. Liczymy także, że podzieli się on swoim doświadczeniem z naszymi młodszymi zawodnikami, takim jak Alan Banaszek, jak radzić sobie w pojedynkach z czołowymi sprinterami świata – dodaje Wadecki.

Marko Kump przez cztery był członkiem grupy World Tour, notując w tym czasie wiele lokat w pierwszej „5”, w prestiżowych wyścigach, takich jak Brussels Cycling Classic, rozgrywanym kilka tygodni temu, a także BinckBank Tour/Eneco Tour, Tour of Oman, Santos Tour Down Under, Tour de Wallonie, Post Danmark Rundt – Tour of Denmark, czy też Skoda-Tour de Luxembourg. – Jestem niezwykle podekscytowany faktem, że podpisałem kontrakt z CCC Sprandi Polkowice. Znałem tę drużynę dosyć dobrze, gdyż często z nią się ścigałem na różnych wyścigach – mówi Marko Kump. – Kierownictwo zespołu pokłada we mnie zaufanie i będę chciał się odwdzięczyć dobrymi wynikami. Znam swoje mocne strony i zawsze moim celem jest zwycięstwo lub pomoc koledze w uzyskaniu dobrego rezultatu. Sezon 2017 jeszcze się nie skończył, ale już nie mogę się doczekać kolejnego – dodaje kolarz, który, obok Jana Tratnika, będzie drugim Słoweńcem w składzie CCC Polkowice.

Dodaj komentarz