Kolejna kolizja na A4, kolejne auto w rowie

Warunki drogowe są dziś trudne, dlatego kierowcom zdecydowanie radzimy zdjąć nogę z gazu. Kilka samochodów wylądowało dziś w przydrożnych rowach, doszło też do kilku kolizji. Ostatnia miała miejsce na 81. kilometrze autostrady A4.

W godzinach południowych jadący w kierunku Zgorzelca kierowca BMW prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego wpadł w poślizg i wylądował w rowie. Pojazdem podróżowało dwóch mężczyzn, którzy samodzielnie wydostali się z auta. Żaden z nich nie wymagał też opieki medycznej.

Wskutek tego zdarzenia na odcinku autostrady pomiędzy węzłami Złotoryja i Lubiatów utworzył się niewielki zator, który spowodował kolejną kolizję. – Około dwustu metrów wcześniej zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierowca peugeota, w wyniku nie zachowania ostrożności i bezpiecznej odległości, najechał na tył jadącego przed nim audi – relacjonuje starszy sierżant Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.

Oba pojazdy zostały odholowane na najbliższy zjazd. Podróżowało nimi łącznie pięć osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sprawca kolizji, 32-letni kierowca peugeota, został ukarany mandatem.

Przypomnijmy, że to nie jest pierwsze dziś groźne zdarzenie na drogach naszego regionu. Wcześniej informowaliśmy o dwóch następujących po sobie kolizjach na autostradzie A4.

Dodaj komentarz