Automobilklub Złotoryjski nabiera wiatru w żagle. Po udanych startach w wyścigach dolnośląskich, rajdowcy planują jeden z etapów Rally Masters zorganizować właśnie w Złotoryi. Okazją do rozmów był motopiknik w Zagrodnie. Oprócz grilla był oczywiście zapach benzyny i palonych opon.
– Cieszymy się, że Klub się rozrasta. Mamy coraz więcej członków oraz osób, które nas dopingują. Chcemy podjąć wyzwanie i być gospodarzem jednego z etapów przyszłorocznego rajdu Rally Masters – mówi z optymizmem prezes Piotr Skoczypiec.
Złotoryjskich pasjonatów odwiedził prezes Rajdu, Ryszard Krawczyk. Konkretnych tras jeszcze nie poznamy. Organizatorzy skupili się na razie na rozwiązaniach technicznych. Przed nimi rozmowy z władzami miasta i administratorami dróg. Znany jest natomiast termin. Złotoryjski Rally Masters miałby się zbiec z Babskim Ściganiem i byłby też okazją do świętowania Dnia Kobiet. Ulubionym miejscem złotoryjskich rajdowców jest bocznica kolejowa w Zagrodnie.
Piknik był okazją do treningów, więc nad miejscowością unosiły się kłęby kurzu. Okazją do odwdzięczenia się osobom, które angażują się w pomoc funkcjonowania Klubu było rally taxi – ekstremalne przejażdżki stuningowanymi wozami.
Galeria zdjęć:
fot. Daniel Śmiłowski
Materiały wideo TV Regionalna.pl: