Przez pięć lat poprzedni zarząd KGHM wydał ponad miliard złotych na usługi, bez których można było się obejść – donosi dzisiejszy „Fakt”. Sprawa jest bardzo poważna, nowy zarząd nie wyklucza „powiadomienia odpowiednich służb”.
Chodzi o lata 2011-2016, kiedy Polską Miedzią zarządzał Herbert Wirth. Prawie dwa lata temu, kiedy władzę w KGHM przejął PiS, nowy zarząd zlecił przeprowadzenie w firmie audytu. „Fakt” dotarł właśnie do dokumentu, który otrzymali też członkowie rady nadzorczej. „Najbardziej zdumiewają wydatki na usługi doradcze w KGHM i KGHM International – firma wydała na ten cel niemal miliard złotych!” – czytamy w dzienniku.
Jak podaje „Fakt”, na liście królują uznane firmy audytorskie i najdroższe kancelarie prawnicze. Rekordowy w wydatkach był 2015 rok – wówczas na doradców wydano ponad ćwierć miliarda złotych. Audytorzy nie byli w stanie sprawdzić wszystkich umów, ale z 52 sprawdzonych tylko siedem poprzedził przetarg.
Justyna Mosoń, rzeczniczka spółki przyznaje, że przeznaczenie ponad 1 mld zł w latach 2011-2016 na usługi doradcze i konsulting budzi poważne zastrzeżenia. – Przydatność i jakość opracowanych analiz jest wątpliwa, ponieważ często nie uwzględniały specyfiki działalności KGHM – podkreśla.
Jakie dalsze kroki zamierza podjąć nowy zarząd miedziowej spółki? – Obecnie trwają dogłębne analizy zasadności tych wydatków, a po ich zakończeniu podejmiemy dalsze decyzje, nie wykluczamy zawiadomienia odpowiednich służb. Praktyki, które miały miejsce wskazują na rażącą niegospodarność – zaznacza, dodając, że w firmie właśnie wprowadzany jest zintegrowany system bezpieczeństwa, który ma zapobiec nieuzasadnionym wydatkom w przyszłości.
