KGHM. Chcą połączyć ZWR i ZH

ZB_ZELAZ_MOSTLepsze zarządzanie ściśle powiązanymi technologicznie procesami i kosztami a dla pracowników nowe szanse rozwoju i wymiany kompetencji – to główne korzyści, jakie ma przynieść planowane połączenie Zakładów Wzbogacania Rud i Zakładu Hydrotechnicznego w jeden Oddział. Zadanie to zarząd KGHM powierzył Andrzejowi Koniecznemu, który od ponad dwóch miesięcy łączy funkcje dyrektorskie ZWR i ZH. W ubiegłym tygodniu rozpoczęły się konsultacje z załogą. 

– Podstawą do podjęcia tej decyzji było zabezpieczenie interesów pracowniczych oraz zintegrowane procesy, które dzięki jednemu centrum decyzyjnemu mogą być lepiej zarządzane – wyjaśnia Mirosław Laskowski, wiceprezes KGHM ds. produkcji. – Integracja pozwoli także na wypracowanie wspólnych rozwiązań wobec zaostrzających się przepisów ochrony środowiska nakładających obowiązek ograniczenia skutków składowania odpadów przeróbczych oraz zanieczyszczenia wód i powietrza.

Przypomnijmy, że do ZWR-ów trafia urobek z kopalń. Po produkcji koncentratu odpad, który stanowi aż  94 proc., kierowany jest do Zakładu Hydrotechnicznego, który zarządza Obiektem Unieszkodliwiania Odpadów Wydobywczych” Żelazny Most” (na zdj.) oraz Piaskownią „Obora”. Przygotowana będzie teraz propozycja nowego schematu organizacyjnego połączonych Oddziałów. Zgodnie za założeniami, niczego nie powinni się obawiać także pracownicy, których stanowiska mogą się w pewnych zakresach pokrywać.

– Gwarantujemy wszystkim pracę na dotychczasowych warunkach, dla niektórych będzie to możliwość rozwoju i awansu. Wstępne szacunki wskazują, że w pierwszym okresie możemy mieć stanowiska bardzo zbliżone kompetencyjne. Jednak dzięki naturalnym odejściom na emerytury, tę sytuację unormujemy w ciągu  kilku lat. Szczegóły będą znane po dokładnych przeanalizowaniu planowanej struktury i stanowisk – mówi Andrzej Konieczny, dyrektor ZWR i ZH. – Jesteśmy przy tym bardzo otwarci na rzetelną komunikację z załogą i przedstawicielami związków zawodowych.

Pierwsze spotkania z przedstawicielami związków i pracownikami obu Oddziałów odbyły się na początku lipca. Powołano zespoły robocze składające się w równej ilości z przedstawicieli obydwu zakładów. W połowie lipca na pierwszym wspólnym spotkaniu dookreślono ich szczegółowy zakres zadań i obowiązków.

– Dziwi nas podejmowanie tak ważnych decyzji dla przyszłości KGHM w takim pośpiechu, bez gruntownego ich uzasadnienia oraz przy braku ekonomicznych przesłanek i ekspertyz na potwierdzenie tego, że tworzenie jednego Oddziału o tak różnej specyfice przyniesie dobre efekty – powiedział nam Sławomir Kleczyński, przewodniczący „Solidarności” w ZH.

Jak dodał, liczy jednak na to, że więcej wyjaśni się podczas kolejnych spotkań z dyrektorem naczelnym Oddziału lub z zarządem KGHM.

Fuzja ma stać się faktem 1 stycznia 2016 roku. Przez najbliższy rok obowiązywać będą dotychczasowe regulaminy wynagradzania i premiowania. W tym czasie wynegocjowane zostaną wspólne zasady. Zachowane i realizowane będą także wszystkie plany strategiczne obydwu Oddziałów.

UR/ŹRÓDŁO: KGHM/FOT. UR

  1. Chodzi o to żeby pracowników którzy nie przechodzą badań lekarskich było gdzie przenieść W ZWR przecież według norm nie ma prucz hałasu żadnych szkodliwych warunków A to że załoga skurczyła się o ponad 100 procent jest nie istotne dla dyrekcji Ludzie ciągną w cztery osoby gdzie na zmianie minimum powinno być osiem osób Brawo dla związków

  2. Pan dyrektor to POpapraniec który tak sobie kierownictwo wychował że własnego cienia sie boja wprowadzaja własne zasady nic nie majace z BHP tylko po to zeby premie mieli komu zabrac a przy okazji sie wykazac że coś robią.I tak się wprowadza Mobing bo i u mnie samemu każa robić a nie wykonanie polecenia wiąrze się z naganą 🙂 Oby do wyborów to może POpapranica zmienią

Dodaj komentarz