Piłkarze ręczni Siódemki Miedź Legnica wygrali po rzutach karnych na ciężkim terenie w Ostrowie Wielkopolskim. W regulaminowym czasie był remis 31:31.
Pomimo, że zawodnicy Siódemki wrócili do Legnicy z dwoma punktami po meczu pozostał lekki niedosyt. A to dlatego, że legniczanie prowadzili przez większość spotkania i wydawało się, że zgarną komplet punktów na ciężkim terenie w Ostrowcu Wielkopolskim. W końcówce legniczanie prowadzili 30:28, jednak po emocjonującej końcówce gospodarzom udało się doprowadzić do remisu.
– Wywalczyliśmy cenne dwa punkty, choć wracamy do domu z niedosytem. Najważniejsze jednak, że rozegraliśmy dobry mecz na wyjeździe z wymagającym rywalem. Wygraliśmy we Wrocławiu, teraz wyszarpaliśmy dwa oczka w Ostrowie. Cieszy, że zaczęliśmy w końcu punktować w obcych halach – mówił dla oficjalnej strony Siódemki trener legniczan, Paweł Wita.
Ostrovia Ostrów Wlkp. – Siódemka Miedź Legnica 31:31 (14:16), 3:4 w karnych
Ostrovia: Foluszny, Foterek – Przybylski 3, Salamon, Abdusalam, Biegański 2, Marciniak 10, M. Wojciechowski, Staniek 2, S. Wojciechowski 2, Krzywda 4, Wojkowski 2, Brychcy 6.
Siódemka Miedź: Mazur, Stachurski, Dekarz – Majewski 4, Przybylak 1, Płaczek 3, Koprowski 2, Ziemiński 4, Piwko 4, Mosiołek 3, Gregułowski 7, Skiba 3, Styrcz, Drozdalski.