To już nie apel, a zakaz podlewania ogródków

Przez cały czerwiec włodarze gmin w regionie apelowali do mieszkańców, by ci rozsądnie korzystali z wody w okresie upałów. W gminie Krotoszyce poszli o krok dalej. Miejscowy wójt nie prosi, a zakazuje podlewania ogródków, trawników i napełniania przydomowych basenów.

Apele o racjonalne korzystanie z życiodajnego płynu nie dziwią. Szczególnie, że w dobie trwających upałów nie potrzeba nawet wyobraźni, by zrozumieć do czego prowadzi marnowanie wody. O wstrzemięźliwość w tej sprawie prosili już mieszkańców włodarze gminy Chojnów czy gminy Męcinka, a także Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lubinie i Zakładu Gospodarki Komunalnej w Ścinawie.

– W okresie letnim zużycie wody rośnie kilkukrotnie. Podlewanie ogródków oraz napełnianie basenów lub nawet ochładzanie dachów przy pomocy wody pobieranej z wodociągu przez użytkowników może skutkować przerwami w dostawach wody – zaznaczają urzędnicy z gminy Chojnów.

Tym razem w sprawie tej zwrócił się do lokalnej społeczności wójt gminy Krotoszyce. Z tą różnicą, że komunikat skierowany do mieszkańców nie jest apelem, a… zakazem.

W związku z utrzymującymi się wysokimi temperaturami oraz niekorzystnymi prognozami pogody na kolejne tygodnie, Wójt Gminy Krotoszyce zaleca racjonalne gospodarowanie wodą i wprowadza się od 03.07.2019 do odwołania

ZAKAZ PODLEWANIA OGRÓDKÓW, TRAWNIKÓW ORAZ NAPEŁNIANIA PRZYDOMOWYCH BASENÓW

W przypadku nie zastosowania się mieszkańców gminy do powyższych zaleceń mogą wystąpić spadki ciśnienia wody, do chwilowych braków wody w kranach włącznie.
Wójt Gminy Krotoszyce
Wojciech Woźniak

– czytamy na oficjalnej stronie urzędu.

Dodaj komentarz