Jeździł po mieście… na trumnie (WIDEO)

Biała twarz, oczy z czarnymi obwódkami, siwe włosy oraz komiczny garnitur w paski przerażającej postaci pędzącej przez miasto… na trumnie. Brzmi jak scena z taniego horroru, ale to wydarzyło się naprawdę. W sieci pojawił się właśnie film, w którym pochodzący z Lubina youtuber, Mariusz Najwer, jeździ na czymś w rodzaju trumny i jest wystylizowany na Żukoskoczka ze słynnego filmu „Sok z Żuka” Tima Burtona. A wszystko to z okazji Halloween.

– Ludzie najpierw przecierali oczy ze zdziwienia, a następnie sięgali po telefony, żeby to nagrać – relacjonuje Mariusz, który od kilku lat prowadzi swój kanał na YouTube. – Niecodziennie widuje się przecież filmowego Żukoskoczka jeżdżącego na zmotoryzowanej trumnie. Jeśli trumną można w ogóle nazwać tę skrzynię przyczepioną do elektrycznej deskorolki – śmieje się twórca.

Film Najwera to tak zwany prank. W branży internetowej mówi się tak o filmach, w których ktoś po prostu robi sobie żarty. Za tym prankiem stoi także pewna idea, która z filmu jednak bezpośrednio nie wynika.

– Moi rówieśnicy i osoby nieco starsze pamiętają pewnie „Sok z Żuka” z dzieciństwa. Za dzieciaka ten film mnie przerażał, ale dzisiaj ogląda się go jak dobrą komedię. Otóż, przypadkiem dowiedziałem się, że w tym w tym roku obchodzimy 30. rocznicę powstania tego filmu, bo jego premiera odbyła się 1988 roku. To był dla mnie świetny powód, żeby w jakiś szalony sposób uczcić rocznicę narodzin Żukoskoczka – wyjaśnia Najwer.

Część mieszkańców Lubina może kojarzyć Mariusza z filmu „Szczerze o górnikach” sprzed dwóch lat, w którym bronił górniczych zarobków, opowiadając przy okazji o Lubinie w superlatywach. Youtuber od kilku lat mieszka we Wrocławiu, jednak nagrywa także filmy w stolicy Polskiej Miedzi za każdym razem, gdy przyjeżdża tu odwiedzić rodzinę i przyjaciół.

Jego ostatni film pt. „Sok z Żuka we Wrocławiu” można obejrzeć tutaj:

źródło: Lubin.pl, fot. materiały prasowe

Dodaj komentarz