Policjanci ze Złotoryi zostali wezwani do jednego ze sklepów na terenie miasta. Ochrona zwróciła uwagę na jednego z mężczyzn.
Za jedną butelkę alkoholu zapłaci odsiadką
W tym przypadku cena przyjemności okazała się wyższa, niż przypuszczał 33-latek ze Złotoryi. Mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary więzienia, ale do tej pory skutecznie ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Zawiodło go zamiłowanie do napojów wyskokowych, bo podczas zakupów schował do podręcznej torby butelkę alkoholu i nie chciał za nią zapłacić, ale fakt ten nie umknął ochronie sklepu.