Dwie osoby trafiły do szpitala po tym, jak podtruły się tlenkiem węgla przy ul. Dąbrowskiego w Jaworze. Dzięki szybkiej interwencji pogotowia ratunkowego i strażaków, udało się na czas uchronić rodzinę od tragedii.
– Nasi strażacy otrzymali zgłoszenie od rodziny mieszkającej na ulicy Dąbrowskiego w Jaworze. Z opinii ratowników pogotowia medycznego wynikało, że dwie osoby uskarżały się na silne bóle głowy oraz mdłości. Wszystko wskazywało na to, że rodzina mogła zatruć się tlenkiem węgla – mówi kpt. Łukasz Starowicz, oficer prasowy z KPP w Jaworze.
Przyczyną zatrucia był niesprawny kocioł gazowy. Obie osoby trafiły do szpitala w Legnicy.
– Apelujemy do mieszkańców o systematyczne sprawdzanie urządzeń grzewczych oraz przewodów kominowych: wentylacyjnych, spalinowych i dymowych. Choć dwutlenku węgla nie czuć, stanowi wręcz śmiertelne zagrożenie – dodaje oficer prasowy.
ER/FOT. ARCH
