Posługując się fałszywymi dokumentami zawarła umowę telekomunikacyjną i wyłudziła drogiego smartfona. 30-letniej mieszkance Jawora grozi nawet osiem lat pozbawienia wolności. Do oszustwa doszło w jednym z salonów komórkowych na terenie miasta.
– Zatrzymaliśmy 30-letnią kobietę, która posługując się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach zawarła umowę telekomunikacyjną i wyłudziła jeden z droższych smartfonów – mówi Kordian Mazuryk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze. – Straty jakie spowodowała oszustka sięgnęły ponad 1400 złotych – dodaje rzecznik.
Policjanci ustalili, że kobieta w momencie podpisania umowy posłużyła się sfałszowanymi dokumentami, które miały potwierdzać jej zatrudnienie w jednej z jaworskich firm. Jednak przedsiębiorstwo, w którym 30-latka miała pracować w rzeczywistości nie istnieje.
– Wyjaśniamy szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy, w tym czy jaworzanka nie dokonała podobnych przestępstw na szkodę innych firm, a także czy nie miała wspólników – mówi Kordian Mazuryk.
