„60-latka przyznała się, że jest bezdomna i nie ma gdzie spać. Była zmarznięta”. Mundurowi z Jawora pomogli bezdomnej kobiecie, napotkanej na jednej z ulic miasta. Starsza pani nie miała gdzie się podziać i była głodna. Policjanci kupili jej jedzenie oraz pomogli w odnalezieniu członka rodziny, u którego mogła przenocować.
– Funkcjonariusze zauważyli starszą kobietę, która bez wyraźnego celu spacerowała ulicami Jawora. Zainteresowali się nią, ponieważ wiedzieli, że 60-latka straciła niedawno dach nad głową. Z własnych środków kupili kobiecie jedzenie oraz zabrali na komendę, aby się ogrzała – mów Kordian Mazuryk, oficer prasowy z KPP w Jaworze.
Policjanci skontaktowali się także z osobą z rodziny bezdomnej. Dzięki temu kobieta przenocowała w bezpiecznym miejscu. Funkcjonariusze o całej sytuacji powiadomili również jaworski MOPS. Na tym jednak nie skończy się pomoc mundurowych. Dzielnicowi w dalszym ciągu będą monitorować sytuację 60-latki.
Jaworska policja apeluje, aby zwracać uwagę na osoby, które mogą potrzebować pomocy.
– Nie bądźmy obojętni, tym bardziej teraz, kiedy temperatury utrzymują się znacznie poniżej zera. Jeden telefon pod numer 997 lub 112 może uratować kogoś przed zamarznięciem – mówi Kordian Mazuryk.
SIL/fot. zdjęcie ilustracyjne
