JAWOR. Sparaliżowali pracę sądu

IMG_7262Ewakuacja pracowników oraz wezwanie służb ratunkowych to efekt informacji o podłożeniu ładunku wybuchowego w jaworskim sądzie. Po przeszukaniu budynku przez pirotechników okazało się, że alarm był fałszywy. Policja aresztowała dwóch mężczyzn, którzy zaalarmowali policję o bombie. Grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności.

– „W sądzie jest bomba – ewakuujcie pracowników” – usłyszał w słuchawce telefonu dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaworze. Sprawca zadzwonił również do sądu, gdzie poinformował o podłożeniu ładunku. Natychmiast wyruszyliśmy sprawdzić i zabezpieczyć budynek sądu – mówi Kordian Mazuryk, oficer prasowy KPP w Jaworze.

Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe, gazowe i energetyczne. W chwili zgłoszenia w sądzie przebywało kilkadziesiąt osób, wszystkie zostały ewakuowane, a budynek oraz okoliczny teren przeszukany. Jaworska policja aresztowała 27-latka oraz 31-latka – mieszkańców Jawora podejrzanych o fałszywy alarm bombowy.

– Wciąż trwa wyjaśnianie tej sprawy. Póki co, przeszukaliśmy mieszkanie jednego z aresztowanych mężczyzn. Okazało się, że były tam spore ilości amfetaminy – mówi oficer prasowy.

Za swój „żart” mężczyźni mogą spędzić w więzieniu nawet osiem lat. Za posiadanie narkotyków grozi im do trzech lat pozbawienia wolności.

ER,DRM

Dodaj komentarz