Kolejni kierowcy, zatrzymani do kontroli drogowej przez jaworskich policjantów, stracili prawo jazdy. A wszystko przez pośpiech.
– W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do pięćdziesięciu kilometrów na godzinę, jechali decydowanie za szybko – informuje podkomisarz Kordian Mazuryk, oficer prasowy jaworskiej policji. – Pierwszy z kierowców, w terenie zabudowanym, miał na liczniku 107, a drugi aż 119. Teraz dwaj obaj, nie tylko będą musieli odpocząć od kierownicy przez najbliższe trzy miesiące, ale również zapłacić czterystuzłotowe mandaty. Otrzymali także po 10 punktów karnych.
Pierwszy z piratów drogowych został namierzony w Kaczorowie. 25-letni mieszkaniec Jeleniej Góry w terenie zabudowanym jechał BMW 107 km/h. Drugi kierowca wpadł w tym samym miejscu kilka minut później. 30-letni mieszkaniec Oleśnicy, siedzący za kierownicą dacii, pędził aż 119 km/h.
