W tegorocznych rozgrywkach klasy okręgowej seniorów Kuźnia Jawor pomimo że zmaga się z problemami kadrowymi zaskakuje i zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Tym razem rywalem jaworzan będzie Stal Chocianów.
Podopieczni Władysława Morocha w ostatnim czasie zmagają się z plagą kontuzji oraz licznymi zawieszeniami za kartki. Efektem tego jest bardzo wąska kadra zespołu w każdym kolejnym meczu.
– Nie wiem jak my się pozbieramy. Mamy ogromne kłopoty kadrowe, dlatego że nie ma nas dużo i jeszcze teraz nam wyskoczyli zawodnicy a inni wciąż po kontuzjach nie wrócą. Chcemy tą rundę przetrwać i jakąś rewolucję w zimę zrobić, bo tak grać i funkcjonować jak na dzień dzisiejszy się nie damy rady – mówi Władysław Moroch, trener Kuźni Jawor.
Szkoleniowiec Kuźni podkreśla, że w takim mieście jak Jawor powinno się zdecydowanie mocniej postawić na piłkę nożną, by zespół mógł awansować co najmniej do czwartej ligi.
– W takim mieście jak Jawor musi się coś dziać. To jest obowiązek by była tutaj co najmniej czwarta liga. To nie może być tak, że organizacyjnie jesteśmy na takim poziomie – dodaje Moroch.
Po dziesięciu kolejkach klasy okręgowej seniorów Kuźnia Jawor zajmuje wysokie czwarte miejsce. Jej najbliższy rywal, czyli Stal Chocianów jest trzecia.