Ponad cztery tysiące złotych ukradła znajomemu 55-letnia mieszkanka gminy Paszowice. Kobieta została zatrzymana. Grozi jej do pięciu lat więzienia.
Na policję zgłosił się 87-letni mężczyzna. Tłumaczył, że zniknęła mu spora ilość gotówki. Policjanci bardzo szybko namierzyli podejrzaną i odzyskali większość pieniędzy.
– Kobieta często odwiedzała pokrzywdzonego i znała jego zwyczaje. Wiedziała też, gdzie mężczyzna trzyma gotówkę. Wykorzystując chwilową nieobecność gospodarza ukradła mu pieniądze. Aby od razu nie wzbudzić podejrzeń, zostawiła na miejscu część banknotów – mówi Kordian Mazuryk, oficer prasowy z KPP w Jaworze.
55-latka swoją kradzież próbowała wytłumaczyć nadarzającą się okazją. Złodziejka słyszała zarzuty, teraz odpowie przed sądem.
SIL/ fot. zdjęcie ilustracyjne