Być może chciał złożyć życzenia z okazji Dnia Babci, ale w żaden sposób nie mógł się skontaktować z seniorką rodu. Wnuk poprosił więc służby ratunkowe o pomoc w otwarciu drzwi do jej mieszkania przy ul. Starojaworskiej. Niestety, okazało się, że kobieta nie żyje.
– Tuż po godzinie czternastej zostaliśmy wezwani przez policję z prośbą o pomoc w dostaniu się do mieszkania kobiety w wieku około dziewięćdziesięciu lat. Kiedy weszliśmy do środka, lokatorka nie dawała oznak życia. Będący na miejscu lekarz stwierdził zgon. Najprawdopodobniej z przyczyn naturalnych – relacjonuje dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze.
