Do dwóch wypadków doszło w powiecie jaworskim. W obu przypadkach winowajcą okazywała się natura.
Na terenie gminy Paszowice samochód uderzył w sarnę. Kierowca audi, mieszkaniec gminy Jeleniewo, jadący krajową trójką, uderzył w zwierzę przebiegające przez jezdnię. 29-letni mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń.
Do kolejnego wypadku, na szczęście niegroźnego, doszło na drodze W345. Kierowca IVECO jechał z Bielan do Budziszowa, gdy niespodziewanie na ciężarówkę spadła spora gałąź. 47-letniemu kierowcy nic się nie stało.
– Obaj kierowcy mieli sporo szczęścia. Często podczas podobnych wypadków dochodzi do poważnych obrażeń lub nawet śmierci – mówi Kordian Mazuryk oficer prasowy jaworskiej policji.
SIL/fot.archiwum