Z wieży kościoła mariackiego w Złotoryi w samo południe zabrzmiał hejnał najstarszego miasta w Polsce. Było to o tyle wyjątkowe, że zagrał go Jan Borysewicz, gitarzysta zespołu Lady Pank. Jest spora szansa, że muzyk wystąpi na przyszłorocznych Dniach Złotoryi.
Wcześniej artysta spotkał się w Rynku ze swoimi fanami oraz wpisał się do księgi pamiątkowej Złotoryi. Muzyka oficjalnie przywitał burmistrz Robert Pawłowski. – Wielu z nas wychowało się na muzyce zespołu Lady Pank. Dlatego jesteśmy wdzięczni Janowi Borysewiczowi za podjęcie się trudnego zadania, jakim było zaaranżowanie naszego hejnału i zagranie go na gitarze. Jest to sygnał, że nasze miasto staje się coraz bardziej nowoczesne i idzie z duchem czasu – mówił burmistrz.
Sam Borysewicz w miłych słowach wypowiedział się o Złotoryi. – Bardzo mi miło, że mogłem zaaranżować i częściowo skomponować od nowa wasz hejnał. Jeżeli będziecie z tego wykonania zadowoleni, to będzie mi jeszcze bardziej miło. Złotoryja to wspaniałe miasto. Bardzo dobrze się tutaj czuję. Od kiedy tu wczoraj przyjechałem, spotykają mnie same przyjemne rzeczy – mówił lider zespołu Lady Pank. – Gdybym wiedział jaki to będzie wysiłek, to bym się na to nie zgodził. Radzę spróbować, zwłaszcza ludziom w moim wieku – żartował artysta, odnosząc się do swojego wejścia na ponad 60 metrową wieżę kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.
Hejnału Złotoryi w wykonaniu Jana Borysewicza można posłuchać tutaj.
.
Fot. zlotoryjska.pl
