Jacek Sasin czuwa nad KGHM i rachunkami za prąd

Fot. materiały prasowe MAP

Ministerstwo Aktywów Państwowych – taką nazwę nosi resort, któremu podlega KGHM. Na jego czele stanął wicepremier Jacek Sasin.

Dokładne kompetencje resortu muszą zostać określone w nowelizacji ustawy o działach administracji państwowej, jednak wiadomo już, że MAP będzie nadzorowało m.in. te spółki z udziałem Skarbu Państwa, które wcześniej kontrolowało zlikwidowane Ministerstwo Energii. Do nich zalicza się miedziowy holding.

Powołanie ministerstwa nadzorującego państwowe mienie jest powrotem do koncepcji, w której pieczę nad kluczowymi spółkami sprawowało Ministerstwo Skarbu Państwa. Po trzech latach Prawo i Sprawiedliwość postanowiło ponownie skupić kontrolę w jednych rękach – tym razem Jacka Sasina. W gronie jego zastępców, w randze sekretarza stanu, znalazł się lubiński poseł PiS, Krzysztof Kubów.

Szef MAP gościł już w studiu RMF FM, gdzie w rozmowie pojawił się wątek zarządzania spółkami skarbu państwa i obsadzania kluczowych stanowisk.

Sprawujący nadzór nad polską energetyką Sasin zapowiedział także, że gospodarstwa domowe nie muszą obawiać się podwyżek cen energii. Takiej deklaracji nie złożył wobec przedsiębiorstw, co oznacza, że polskie firmy powinny szykować się na wyższe rachunki za energię elektryczną.

Dodaj komentarz