4 maja jako imieniny Świętego Floriana to także dzień hutników. Co roku uroczyście obchodzą go pracownicy trzech hut należących do KGHM. Tym razem, z powodu epidemii, żadnych ceremonii nie będzie.
Swoje majowe święto hutnicy obchodzą równie hucznie jak ich koledzy pracujący w kopalniach przy okazji barbórki. Ograniczenia wynikające z ogłoszonego stanu epidemii sprawiły, że tym razem nie ma uroczystych akademii, karczm, combrów i biesiad. Z tradycyjnych elementów branżowego święta pozostały medale i odznaczenia.
10 pracowników Huty Miedzi Głogów, czterech z huty legnickiej i jeden z zakładu w Cedyni otrzymało złote medale za wieloletnią służbę, które jako odznaczenia państwowe nadał im prezydent Andrzej Duda. Z racji wysokiej rangi tych wyróżnień ceremonia ich wręczenia nie została anulowana. Uhonorowani hutnicy odbiorą je w innym terminie.
Oprócz tego 27 pracowników związanych z hutnictwem otrzyma honorowe odznaki „Zasłużony dla KGHM Polska Miedź S.A.”. Wręczenie nastąpi na terenie Oddziałów corocznie uczestniczących w hutniczych obchodach, przy zachowaniu najwyższych środków ostrożności, bez części oficjalnej i praktykowanego ceremoniału. Odznaki wraz z listem gratulacyjnym prezesa KGHM zostaną im wręczone na macierzystych oddziałach, ale bez zwyczajowej oprawy.
– Ze względu na epidemię koronawirusa nie mamy możliwości hucznego świętowania Dnia Hutnika, jak robimy to rokrocznie. Nie zmienia to faktu, że pamiętamy i doceniamy pracę i codzienne zaangażowanie naszych hutników, strażaków i ratowników. KGHM to pełen ciąg technologiczny, że każde ogniwo w nim jest ważne. Dziękuję za Wasz wkład w rozwój firmy – podziękował w oficjalnym komunikacie prezes spółki, Marcin Chludziński.
Fot. materiały prasowe
