Po ponad trzech latach współpracy piłkarze Górnika Złotoryja żegnają się ze swoim dotychczasowym trenerem. Mirosława Zielenia zastąpi na tym stanowisku doświadczony szkoleniowiec Orkanu Szczedrzykowice Eugeniusz Oleśkiewicz. Celem numer jeden ma być utrzymanie się w czwartej lidze na kolejny sezon.
– Mamy ogromny szacunek do Mirosława Zielenia za to czego dokonał w naszym klubie przez te trzy i pół roku. To jemu zawdzięczamy awans do czwartej ligi. Sytuacja nas jednak zmusiła do zmiany. Potrzebowaliśmy nowej motywacji, nowych bodźców – uważa Rafał Franczak, prezes Górnika Złotoryja.
Po pierwszej części sezonu żółto-zieloni z sześcioma punktami na koncie, zajmują przedostatnie miejsce w tabeli grupy zachodniej IV ligi dolnośląskiej. Na 15 rozegranych meczów zawodnikom ze złotego grodu udało się odnieść tylko jedno zwycięstwo, pokonując na początku rozgrywek innego beniaminka – Odrę Ścinawa. Pewnym usprawiedliwieniem dla słabej postawy złotoryjan może być fakt, że ze względu na modernizację stadionu przy ul. Sportowej, prawie wszystkie spotkania musieli rozgrywać na boiskach rywali.
Eugeniusz Oleśkiewicz ostatnie cztery sezony spędził na ławce trenerskiej jednej z czołowych ekip czwartej ligi – Orkana Szczedrzykowice. Tuż przed końcem 2017 roku złożył rezygnację z prowadzenia klubu. – Jest to szkoleniowiec z bardzo dużym doświadczeniem, zwłaszcza w rozgrywkach czwartoligowych. Ma spore doświadczenie taktyczne i zna styl gry klubów tu grających. Liczymy, że dzięki niemu uda nam się utrzymać w lidze na przyszły sezon – dodaje Franczak.
Zawodnicy ZKU-u treningi mają wznowić w połowie stycznie, natomiast początek rundy wiosennej wstępnie zaplanowano na początek lub połowę marca.
zielen