Mariusz Bober nie jest już prezesem KGHM ZANAM. Z nieoficjalnych informacji, którymi dysponujemy, złożył rezygnację z tego stanowiska.
Bober 16 marca zastąpił Łukasza Hołubowskiego, który też nie zajmował zbyt długo prezesowskiego fotela – rada nadzorcza powołała go 20 lutego. Przed nim spółką kierował Bohdan Pecuszok, który przeniósł się do Inovy.
Odchodząc ze spółki po dwunastu dniach Mariusz Bober pobił swoisty rekord, który jesienią ustanowił Mirosław Skowron – „weekendowy prezes” Energetyki.
W tej chwili ZANAMEM kierują: pełniący obowiązki prezesa Janusz Cendrowski i wiceprezes Artur Pawluś.
Fot. mariuszbober.pl
Szkoda człowieka, to dobry menedżer i człowiek. Słyszałem, że jest szykowany gdzie indziej.
To jest błazenada to nie ma nic wspólnego z zarządzaniem kioskiem ruchu a co dopiero znacząca firma. Skarb państwa się ośmiesza!
odprawa goni odprawe a ty zapier… za miske ryzu