153 krzewy konopi indyjskich znaleźli policjanci na terenie gminy Rudna. Wizyta funkcjonariuszy była dla dwóch plantatorów dużym zaskoczeniem. Niewykluczone, że nie będą jedynymi zatrzymanymi osobami w tej sprawie.
– Do zatrzymania doszło na terenie gminy Rudna. Funkcjonariusze w wyniku pracy operacyjnej ustalili, że zatrzymany mężczyzna może prowadzić uprawę konopi indyjskich – wyjaśnia aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. – Policjanci pracujący nad tą sprawą w momencie, gdy upewnili się, że zebrane materiały w tej sprawie w dużym stopniu uwiarygodniają ich ustalenia, na terenie jednego z kompleksów leśnych zatrzymali dwóch mężczyzn. Lubinianie znajdowali się na plantacji. Byli kompletnie zaskoczeni wizytą policjantów. Nie spodziewali się zatrzymania w tym miejscu – dodaje rzecznik.
Policjanci z wydziału kryminalnego i komisariatu w Rudnej zabezpieczyli 153 sadzonki konopi w różnej fazie rozwoju. Dwaj zatrzymani, 31- i 38-letni mężczyźni, trafili do policyjnego aresztu. Młodszy odpowie przed sądem za uprawę i udzielanie środków odurzających. Na wniosek prokuratora sąd wyraził już zgodę na objęcie lubinianina tymczasowym aresztem zapobiegawczym. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
38-latek usłyszał z kolei zarzut posiadania narkotyków, za co może trafić do więzienia na okres do trzech lat.
Prawdopodobnie to nie koniec sprawy związanej z tą nielegalną plantacją. Policja i prokuratura nie wykluczają kolejnych zatrzymań.