GMINA LUBIN. Na Magicznym Dywanie

Magiczny-Dywan-SOSW-11

Naukę i rozwój dzieci w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Szklarach Górnych wspomaga od niedawna Magiczny Dywan. Ośrodek ma już w planach kolejny projekt – zielonych klas, w których lekcje mogłyby się odbywać na świeżym powietrzu.

Projekt Magiczny Dywan, który oficjalnie zainaugurowano wczoraj, to rzutnik, zamocowany na suficie i komputer z 77 grami, które wyświetlane są na podłodze, a także z pakietem english. Zakup sprzętu, kosztującego około 10 tysięcy złotych, sfinansowano dzięki pomocy Fundacji KGHM Polska Miedź.

Fot. SOSW w Szklarach Górnych

– W komputerze znajdują się pakiety dla dzieci w bardzo różnym wieku, od przedszkola po gimnazjum. Służą nie tylko edukacji, ale i rewalidacji – mówi dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Szklarach Górnych Agnieszka Król-Stępień. – Nasi podopieczni bardzo chętnie korzystają z Magicznego Dywanu. Po kolei testują wszystkie zabawy i gry, a są tu pakiety zarówno z zakresu plastyki, muzyki, angielskiego (w tym pakiecie jest ponad 100 słów – przyp. red.), ale i na przykład wirtualny skok w dal czy gra w piłkę nożną – dodaje dyrektor SOSW.

Magiczny Dywan jest wykorzystywany podczas zajęć, ale również w czasie przerw międzylekcyjnych. I tak jak z Sali Doświadczania Świata, która funkcjonuje w ośrodku w Szklarach Górnych już od jakiegoś czasu, tak i z Dywanu będą mogli korzystać również uczniowie innych szkół. Jednocześnie na Magicznym Dywanie bawić się i uczyć może od dwóch do czterech osób. Można to robić również indywidualnie.

Fot. SOSW w Szklarach Górnych

W SOSW planowany jest już także kolejny projekt. – Na terenach zielonych przy szkole chcielibyśmy zrobić trzy zielone klasy, gdzie w okresie wiosenno-letnim i wczesną jesienią mogłyby się odbywać lekcje – zdradza Agnieszka Król-Stępień.

Teren jest spory, bo osiem hektarów. Klasy stałyby się stałym elementem tej przestrzeni, choć w zimie nie byłyby wykorzystywane. Jedna z nich służyłaby pracy zespołowej, a w stoły i krzesła zmieniłyby się pnie drzew. Drugiej zadaszeniem byłaby obrośnięta pergola, a trzecia ma być niespodzianką. Klasom towarzyszyłaby ścieżka dydaktyczna.

– Szukamy kogoś, kto przelałby nasze pomysły na papier i zrobił wizualizację – mówi dyrektor ośrodka, dodając, że jeśli ktoś chciałby w ten sposób wspomóc projekt, będzie mile widziany w szkole.

Fot. SOSW w Szklarach Górnych

Dodaj komentarz