Dni Głogowa i Florianki znów osobno. Po raz pierwszy w ubiegłym roku oba święta odbyły się wspólnie. Władze miasta planowały to powtórzyć. Po zmianie władz w miedziowej spółce zmieniły się również plany . „Jestem zawiedziony decyzją władz Huty Miedzi” – mówi Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.
Ubiegłoroczna, wspólna impreza gminy Głogów i Huty Miedzi okazała się sukcesem, który zgromadził tysiące głogowian. Tak miało być i w tym roku.
– Niestety Huta Miedzi wycofała się ze wspólnej organizacji tego przedsięwzięcia. Proszę mnie nie pytać dlaczego, bo ja żadnych logicznych przesłanek tutaj nie widzę – mówi Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.
Powody takiej decyzji tłumaczy Anna Osadczuk z biura prasowego KGHM.
– Otrzymaliśmy informację, że trochę nas mało było widać na tej imprezie. Dlatego w tym roku, w związku z tym, że huta obchodzi swoje 45-lecie, a KGHM 55-lecie, podjęliśmy decyzję, aby z wzmocnić nasz wizerunek na terenie Głogowa i zorganizować samodzielną imprezę – mówi Anna Osadczuk.
Dziwi jednak fakt, że do czasu zmian personalnych w KGHM wspólna impreza była jednak planowana.
– Odbyły się już pewne spotkania, były ustalenia, kto za co jest odpowiedzialny, teraz musimy pozmieniać trochę to wszystko – dodaje prezydent Głogowa.
– Trudno, żeby obecny zarząd i dyrekcja huty odpowiadała za ustalenia, które były poczynione za poprzedniego zarządu. Mamy nowy zarząd i mamy nowe decyzje – wyjaśnia Anna Osadczuk.
Niewątpliwie dużym plusem wspólnej imprezy były finanse. Dzięki wsparciu KGHM-u w ubiegłym roku udało się zaprosić gwiazdy światowego formatu, na które miasta nie byłoby stać. W tym roku gmina musi więc szukać nowych sponsorów. Dni Głogowa zaplanowano na 3,4 i 5 czerwca. Wśród zaproszonych gwiazd są m.in. Ewa Farna, Lady pank, Grzegorz Hyży.
