Aż 3,66 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 32-latek kierujący skuterem, który został zatrzymany wczoraj na ul. Piłsudskiego w Głogowie. Co więcej, działo się to w czasie największego natężenia ruchu.
Uwagę policjantów patrolujących krajową dwunastkę zwrócił kierowca skutera, który jechał slalomem.
– Początkowo wydawało się, że robi to dla zabawy, co jest wykroczeniem, ale kiedy policjanci zatrzymali mężczyznę, od razu wyczuli od niego woń alkoholu – informuje nadkom. Bogdan Kaleta z głogowskiej komendy.
Badanie wykazało, że miał 3,66 promila alkoholu w organizmie. Po godzinie wynik nadal wskazywał ponad 3 promile.
32-latkowi grozi teraz do dwóch lat więzienia.
UR