GŁOGÓW. Wypił i zgubił się niedaleko domu. Szukało go ponad 20 mundurowych

polibelkaNa długo zapamięta tegoroczne święta 57-letni głogowianin. Przez prawie pięć godzin poszukiwali go policjanci i strażacy. Może gdyby nie wypity alkohol, mężczyzna nie straciłby poczucia rzeczywistości.

– 26 grudnia około godziny 22.30 oficer dyżurny odebrał telefon od mężczyzny, który powiedział, że się zgubił i jest gdzieś pod Głogowem – informuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy komendy policji. – Opisywał, że widzi miasto i jego światła, ale nie wie, gdzie jest.

Na jego poszukiwanie ruszyło 17 policjantów i pięciu strażaków z głogowskiej PSP. Użyli nawet kamer termowizyjnych. Dzięki sygnałom z telefonu komórkowego mężczyzny ustalono rejon, w którym może on przebywać, ale wtedy bateria w aparacie się rozładowała. W końcu, po prawie pięciu godzinach patrol policji odnalazł „zgubę” w okolicy ulicy Rudnowskiej – blisko miejsca zamieszkania.

– Mężczyzna był nietrzeźwy i w chwili odnalezienia miał 1,2 promila alkoholu w organizmie – dodaje Bogdan Kaleta. – Został też zbadany przez lekarza, a potem, dla własnego bezpieczeństwa, umieszczony w izbie wytrzeźwień. Gdyby nie akcja policjantów i strażaków mogłoby dojść do wychłodzenia i tragedii.

Nie da się też ukryć, że gdyby nie wypity alkohol, całej akcji pewnie by nie było. I być może mężczyzna zostanie obciążony jej kosztami.

UR/FOT. KPP GŁOGÓW

Dodaj komentarz