Do 12 lat więzienia grozi pięciu głogowianom, którzy wszczęli awanturę nad Odrą. Zaatakowali i obrabowali dwóch mężczyzn, którzy przyłączyli się do rozpalonego przez sprawców ogniska. Tak ofiary jak i napastnicy są doskonale znani głogowskiej policji. Wszyscy wielokrotnie byli już zatrzymywani i karani za inne przestępstwa.
Dwóch mieszkańców Głogowa w wieku 34 i 35 lat postanowili przyłączyć się do biwaku zorganizowanego przez pięciu mężczyzn w podobnym wieku. Podczas imprezy doszło jednak do wzajemnych oskarżeń i pretensji, których efektem było pobicie oraz ograbienie jednego z poszkodowanych.
– Napastnicy zabrali 34-latkowi telefon komórkowy i 27 złotych, które miał przy sobie – relacjonuje Bogdan Kaleta z głogowskiej komendy.
Ofiary mogłyby ucierpieć jeszcze bardziej, gdyby nie interwencja grupy nastolatków, którzy akurat znaleźli się w pobliżu awantury. Młodzież wezwała też policję. Napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia.
– Zostali zatrzymani przez policjantów kilkanaście godzin po zdarzeniu. Cała piątka usłyszała zarzuty dokonania rozboju. Grozi za to kara pozbawienia wolności nawet do lat 12. Wobec wszystkich zastosowano również dozory policyjne – dodaje Kaleta.
DRM/ fot. KPP Głogów