Nieziemskie sklepienia w głogowskiej kolegiacie (na zdj.) można było podziwiać, m.in. podczas pasterki. Ale warto przypomnieć, że był to efekt trwających prawie ćwierć wieku prac budowlano – konserwatorskich w tej najstarszej w mieście świątyni.
Prace nadzorował profesor Olgierd Czerner, główny konserwator kolegiaty, który nie omieszkał docenić roli Muzeum Archeologiczno – Historycznego w całym przedsięwzięciu. „Byłoby je trudno przeprowadzić bez współpracy z Panem i niektórymi z Pańskich współpracowników w muzeum. Zdaję sobie w pełni z tego sprawę i pragnę tym listem za to obywatelsko i serdecznie podziękować. Gdy była potrzeba zawsze znajdowałem w muzeum potrzebę i pomoc.” – napisał niedawno profesor Czerner do dyrektora placówki.
Szczególnie podziękował za pomoc przy odbudowie kolegiackich sklepień. Z muzeum wrócił bowiem do świątyni oryginalny, piętnastowieczny zwornik sklepienia nawy głównej kościoła (na zdj.). Jedno jest pewne, kolegiata staje się ponownie najważniejszym akcentem historycznego Głogowa.
UR