Tym razem 52 – letniemu głogowianinowi w kradzieży roweru przeszkodziła jego właścicielka. Mężczyzna został zatrzymany. Podobnie jak dwa razy w miniony weekend, kiedy także próbował ukraść jednoślady. Ale lista jego wyczynów jest znacznie dłuższa.
– Mężczyzna, bez stałego miejsca zamieszkania, usłyszał kolejny zarzut, tym razem usiłowania kradzieży roweru o wartości 500 złotych – informuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji. – Jak oświadczył, miał zamiar go sprzedać i kupić za te pieniądze alkohol.
W krótkim czasie 52-latek usłyszał zarzuty kradzieży oraz usiłowania kradzieży aż dziesięciu rowerów. Po ostatnim wyczynie, prokuratura zwiększyła wymiar zastosowanego wobec niego środka zapobiegawczego. Teraz zamiast trzy razy, musi pięć razy w tygodniu zgłaszać się do komendy policji.
Funkcjonariusze nadal ustalają rozmiary jego przestępczych działań, a liczba zarzutów nie jest zamknięta. Mężczyzna jest już znany policjantom z tego typu kradzieży.
– Przypominamy, że w dalszym ciągu szukamy właściciela roweru, który został skradziony 13 listopada wieczorem, prawdopodobnie z terenu Starego Miasta w Głogowie, pomiędzy godzinami 18 a 19.15 – dodaje Bogdan Kaleta. – Prosimy w tej sprawie o kontakt osobisty lub telefoniczny pod numer 76 7277 271, 272 lub numer alarmowy policji 997.
Za kradzieże grozi do 5 lat więzienia.
UR/FOT. KPP GŁOGÓW
