Głogowskie stowarzyszenia mają swojego pełnomocnika w urzędzie miejskim. Została nim Martyna Rybka, od kilkunastu lat związana ze środowiskiem pozarządowym.
Członkowie stowarzyszeń od dawna zwracali uwagę, że taka osoba jest potrzebna w urzędzie miasta. Kilkakrotnie składali wnioski w tej sprawie. Pozostawały one jednak bez echa. Szanse pojawiły się po zmianie prezydenta. Rafael Rokaszewicz, już na początku swojego urzędowania, zapowiedział powołanie pełnomocnika.
– W celu umocnienia i doskonalenia współpracy pomiędzy prezydentem Głogowa, a organizacjami powołano Pełnomocnika do Spraw Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi – informuje Marta Dytwińska- Gawrońska, doradca prezydenta.
Została nim Martyna Rybka. Wcześniej, przez 16 lat związana była ze Stowarzyszeniem dla Dzieci i Młodzieży SZANSA. Zaczynała jako wolontariuszka, a skończyła jako członek zarządu. Teraz rozstaje się ze Stowarzyszeniem.
– Jestem teraz pełnomocnikiem wszystkich głogowskich organizacji. Myślę, że byłoby to nieetyczne gdybym należała do jednej z nich – mówi Martyna Rybka.
Nowy pełnomocnik zna problemy lokalnych społeczników.
– Głogowskie organizacje nie mają jednego miejsca, gdzie mogłyby się spotykać. Ważnym zadaniem jest też integracja środowisk pozarządowych – wymienia Rybka i dodaje – Jestem dla organizacji. Każdy może przyjść ze swoim problemem.
Do kompetencji pełnomocnika należy m.in. koordynacja działań Miejskiej Rady Pożytku Publicznego i Rady Seniorów.
.