Rogel Helou, argentyński muzyk, wystąpi w poniedziałek, 25 lipca, w murach Muzeum Archeologiczno – Historycznego w Głogowie – w programie pt. „Chwalebna acz krótka historia zapomnianego instrumentu”.
Będzie to kolejne spotkanie z muzyką dawną w Zamku Książąt Głogowskich.
– W muzeum gościli już artyści grający na lutni, teorbie oraz na lirze korbowej – informuje Maciej Iżycki, rzecznik MAH. – Tym razem głogowscy melomani będą mieli okazję wysłuchać wirtuoza niezwykłego instrumentu, jakim bez wątpienia jest organetto.
Roger Helou urodził się w Buenos Aires. Początkowo, jako samouk, zajmował się aranżowaniem tradycyjnej muzyki argentyńskiej. Potem rozpoczął studia w klasie organów w Conservatorio Manuel de Falla, a w 1998 roku zdecydował się na wyjazd do Bazylei, gdzie studiował grę na średniowiecznych i barokowych instrumentach klawiszowych. W tym czasie pracował też jako organista. W Buenos Aires, a później w Mediolanie, Roger Helou studiował u Pedro Memelsdorffa i przy okazji tej współpracy zaczął grać na organetto. Zdecydował się więc na ponowny przyjazd do Bazylei, by poznać tajniki tego instrumentu.
Głogowski koncert argentyńskiego muzyka odbędzie się w ramach festiwalu muzyki dawnej – „Przedsionek Raju”. Rozpocznie się o godz. 18. Wstęp jest wolny.
UR
