Wystawa autorstwa Bartosza Metelskiego „Głogów inaczej? WÓGOŁG” (Wystawa Siedmioznacznych Przypadków) będzie jednym z artystycznych wydarzeń podczas Dni Głogowa 2015 i VII Głogowskich Florianek (5-7 czerwca). Można ją będzie obejrzeć już od 3 czerwca w Galerii Edukacji Twórczej Miejskiego Ośrodka Kultury.
Za komentarz, czyli notę biograficzną i informację na temat twórczości, niech posłużą słowa przyjaciół:
„Hmmm… Bartek… Metyl…Kopalnia pomysłów, bardzo kreatywny, ciepły, otwarty, działa z prędkością światła – prędkość światła przy nim wymięka, pomimo twórczego roztrzepania zawsze można na niego liczyć, ma bajzel artystyczny w głowie, społecznik, wszystko zrobi i nigdy nic w zamian nie chce, ładnie rysuje, maluje, projektuje, bardzo dobry człowiek, przyjaciel, prawdziwy artysta w życiu i w sposobie myślenia ze wszystkimi tego konsekwencjami, osobowość wyróżniająca się, leń – hahaha, rysunki – oryginalna kreska, kreatywna osoba, rysunek, grafika – rewelacja, za dużo gada, bardzo pozytywny człowiek, ma wiele do powiedzenia na każdy temat i jest zaangażowany, dziwi mnie, że nie poszedł z tym w świat, można z nim konie kraść, szczery- szacun za to, bardzo pozytywny, zakręcony…”
„Bartek matematycznie miałby postać wykresu fali sinusoidalnej, ale analfabetyzm w tej dziedzinie pchnął go w przestrzeń sztuki, która charakteryzuje się oparciem w aktualnej emocji jaka mu towarzyszy w akcie tworzenia. Głęboka wrażliwość objawia się implozją uczuć, która dla postronnych widoczna jest w jego chaosie, ale także w tym co wychodzi mu w życiu zdecydowanie najlepiej – jego wizji sztuki. Poruszanie się po antypodach emocji i skoki uczuciowe jak w wykresie EKG, to stały element osobowości Bartka. Trudnej i wymagającej w odbiorze. Dla cierpliwych. Bartka nie można zrozumieć. Można go zaakceptować, przyjąć do wiadomości i lubić bądź nie.
Myślę, że z jego twórczością jest tak samo. Ja lubię, bo nie lubię prosto” – Daniel Chodorowski. (źródło: MOK).
UR
