– Region może zostać doprowadzony do ruiny, jak to miało miejsce przed laty np. w Wałbrzychu – twierdzą głogowscy radni. Podczas dzisiejszej sesji radni przyjęli stanowisko w sprawie miedziowego podatku.
– To prosta droga do dalszego wygaszania polskiej przedsiębiorczości i Polski lokalnej – prorokują głogowscy radni, którzy na sesji rady miejskiej przyjęli stanowisko w sprawie podatku nałożonego na KGHM.
Wskazali na negatywne skutki, jakie wynikają z daniny nałożonej na miedziową spółkę, powołując się na Instytut Sobieskiego, który zbadał wpływ podatku na lokalne samorządy.
Głogowscy radni zarzucają rządowi PO-PSL krótkowzroczność, która może skończyć się katastrofalnie.
– Region może zostać doprowadzony do ruiny, jak to miało miejsce przed laty np. w Wałbrzychu – twierdzą.
Ich zdaniem konieczne są konsultacje z lokalną społecznością i samorządami.
– Uważamy, że należy zweryfikować podatek w kierunku zmniejszenia go o co najmniej 50 proc., albo też zlikwidować go w ogóle – mówi przewodniczący Rady Miejskiej w Głogowie, Andrzej Koliński.
Stanowisko zostanie przesłane do Rady Ministrów, Marszałka Województwa Dolnośląskiego oraz Wojewody Dolnośląskiego.
Przypomnijmy, że podatek od wydobycia niektórych kopalin został wprowadzony w 2012 roku, w kwietniu. W ubiegłym roku KGHM z tego tytułu musiał zapłacić blisko 2 miliardy złotych.
DJ
