To nie jest wykluczone, o ile znajdą się pieniądze na zorganizowanie w głogowskim Muzeum Archeologiczno – Historycznym wystawy tak wybitnego artysty. – Rozmowy są na bardzo wstępnym etapie – informuje Leszek Lenarczyk, dyrektor MAH.
Jak dodaje dyrektor muzeum, Wojciech Siudmak, znany malarz i grafik, odwiedził jakiś czas temu Głogów razem ze swym impresario. Rozmawiano wtedy o ewentualnej wystawie i była to inicjatywa gości. Artysta obejrzał sale ekspozycyjne. Dowiedział się też, m.in., jakie mają zabezpieczenia. Ale żadne, nawet wstępne, decyzje nie zapadły. Leszek Lenarczyk nie ukrywa, że „koszt takiego przedsięwzięcia będzie ogromny, znacznie przekraczający finansowe możliwości MAH”. Artysta od mieszka i tworzy w Paryżu, więc sam transport prac ze stolicy Francji do Głogowa i z powrotem mocno nadszarpnąłby budżet placówki.
– We wrześniu powinniśmy otrzymać kosztorys przygotowany przez artystę – dodaje dyrektor muzeum. – Wystawa dojdzie do skutku, jeżeli znajdą się środki zewnętrzne na jej organizację. Nasza placówka, niestety, samodzielnie nie udźwignie finansowo takiego przedsięwzięcia – zapewnia.
Być może z pomocą przyjdzie samorząd miejski, bo Wojciech Siudmak spotkał się także z władzami Głogowa.
UR/ŹRÓDŁO: MAH/FOT. UR
