GŁOGÓW. Bezpieczny „Śmigus Dyngus”

lany [poniedziałekDrugi dzień świąt wielkanocnych zwany „Lanym Poniedziałkiem” nierozerwalnie związany jest z tradycją oblewania wodą. Niestety kultywowanie tradycji „Śmigus Dyngus” czasami zmienia się w zwykłe wybryki chuligańskie. Policjanci apelują o zachowanie umiaru tego dnia, ponieważ nieodpowiedzialna zabawa może nieść za sobą przykre skutki.

– Apelujemy do rodziców o uświadomienie pociechom, że polewanie wodą przypadkowych przechodniów i pojazdów w ruchu, zrzucanie woreczków z wodą z okien budynków i inne tego typu zachowania, to narażanie innych na niebezpieczeństwo – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji.

Policjanci przypominają, że oblanie kogoś wodą może podlegać pod wiele przepisów karnych pochodzących z kodeksu wykroczeń.

– Oblewanie może zostać zakwalifikowane pod zakłócanie spokoju i porządku publicznego, spowodowanie niebezpieczeństwa przez wyrzucanie przedmiotów i wylewanie płynów lub jako nieobyczajny wybryk – informuje oficer prasowy.

W skrajnych sytuacjach naruszony może być nawet przepis art. 288 § 1 Kodeksu karnego. Chodzi o sytuacje, w których wskutek polewania wodą doszło do zniszczenia mienia np. ubrania. Jeżeli oblewane są samochody, czyn taki może stanowić wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu ruchu drogowego, a w szczególności rzucanie przedmiotami w pojazdy w ruchu, utrudnianie ruchu na drodze jak i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

– W takich sytuacjach policja będzie reagować stanowczo, kierując sprawy do odpowiednich instytucji, a w przypadku nieletnich dodatkowo powiadamiając szkoły i rodziców – dodaje Bogdan Kaleta.

Osoby poszkodowane mogą też dochodzić swoich praw i wyrównania strat na drodze cywilnej.

 

Dodaj komentarz