Bez prawa jazdy i pod wpływem alkoholu 42-letni głogowianin próbował zaparkować samochód. Na widok policji zaczął uciekać. Niestety jego ford ka zablokował się między autami.
Wszystko działo się na jednym z parkingów przy ulicy H. Żelaznego w Głogowie. 42-latek, mimo, że był bardzo pijany wsiadł za kółko i usiłował zaparkować swój samochód.
-Policjanci na miejscu stwierdzili, że mężczyzna wyjeżdża samochodem z miejsca postojowego ocierając się o sąsiednie auta. Na widok policjantów i pomimo ich wezwania do zatrzymania się, kierowca usiłował uciec z miejsca zdarzenia.- relacjonuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji.
Mimo, że samochód utknął między innymi pojazdami, kierowca i tak próbował uciekać. Policjanci, aby go zatrzymać musieli wybić szybę w samochodzie i obezwładnić głogowianina. Ten był pijany i agresywny. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty.
– Usłyszał zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwym za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami przez okres 3 lat. – mówi Bogdan Kaleta.
To nie koniec kar. Za jazdę bez prawa jazdy grozi mu grzywna w wysokości tysiąca zł. Musi także wpłacić 5 tysięcy na fundusz pomocy osobom poszkodowanym.
Manewr parkowania może sprawiać trudności. Jednak parkowanie auta mając 1,5 promila alkoholu i bez prawa jazdy musiało skończyć się źle.
Zobacz także na