Jakiś czas temu inwestor, który zamierza wybudować galerię przy zbiegu ulic Sikorskiego i Wojska Polskiego stwierdził, że prace zostały opóźnione, bo archeolodzy zbyt długo sprawdzali teren, na którym ma stanąć budynek. W efekcie, roboty mają ruszyć na wiosnę przyszłego roku. W głogowskim Muzeum Archeologiczno-Historycznym informacja ta wywołała poruszenie.
– Ze zdziwieniem przyjęliśmy medialne doniesienia, w których spółka opóźnione rozpoczęcia prac tłumaczy działalnością archeologów – informuje Maciej Iżycki, rzecznik MAH. – Ci bowiem mogą przystąpić do swych działań dopiero wówczas, kiedy wykonawca rozpocznie budowę.
Dodał, że zgodnie z przepisami, inwestycje w Głogowie, prowadzone są pod nadzorem archeologów i ci taki nadzór nad tą budową sprawują. Ale to powiązane jest z harmonogramem prac budowlanych i dotyczy tylko prac ziemnych. Tak jest również w przypadku tego inwestora.
– Zanim wykonawca nie przystąpił do prac ziemnych, nie mogli do pracy przystąpić także archeolodzy – wyjaśnia Maciej Iżycki. – W zakresie robót, jakie do tej pory zostały wykonane w miejscu ,w którym ma powstać galeria, już dawno wykonano badania archeologiczne. Tłumaczenie opóźnień przy budowie galerii działalnością archeologów, wydaje się więc mocno nieuzasadnione – dodał i przypomniał: – Zasadnicza część budowy też będzie prowadzona pod nadzorem archeologicznym.
UR/FOT. ARCHIWUM
